
Kontynuujemy naszą współpracę z serwisem Bankier.pl. Tym razem adw. Michał Kaczmarski omawia możliwe podstawy dochodzenia roszczeń przez kredytobiorców, którzy w PKO BP zaciągnęli niesławny kredyt „Alicja”. Zapraszamy do lektury!
Potrzebujesz pomocy prawnej?
Kredyt „Alicja” wciąż boli. Spełniał marzenia, stał się pułapką
3 komentarze
Grzegorz
8 października 2019
Też mam ” ALICJE”. W 1996 roku pożyczyłem na centralne ogrzewanie w moim nowym domu 35tyś. zł spłaciłem ok. 90tyś zł terminowo i pozostaje do spłaty ok, 85tyś zł.
Centralne ogrzewanie już wymieniłem ze starości.
Józef
13 kwietnia 2021
W 1995 r. skusiłem się na kredyt Alicję w kwocie 189 tys., spłaciłem ok. 500 tys. Bankowi zgubiły się kwity za okres 1996-98r., kiedy to płacąc po ok. 4 tys. spłaciłem ok. 120tys.W 2020r do spłaty pozostało wg banku 160 tys. Bank w drodze medjacji proponował anulowanie 130 tys. oraz spłatę reszty w 60 nieoprocentowanych ratach. Nie przystąpiłem do mediacji. Mam wszystkie pokwitowania wpłat. Oczekiwaniem moim jest unieważnienie zawierającego wiele wad 'gniotu’ bankowego pt. 'Alicjs’
Michal
28 kwietnia 2021
Proszę przesłać wszystkie posiadane dokumenty na adres e-mail wskazany w zakładce kontakt. Postaramy się pomóc, nie wykluczone, że bank zrewiduje swoją wcześniejszą propozycja ugodowego rozstrzygnięcia sporu. Pozdrawiam adw. Michał Kaczmarski
Dodaj komentarz: